✅ 𝗖𝗲𝗻𝘁𝗿𝗮𝗹𝗻𝗮 𝗟𝗶𝗴𝗮 𝗝𝘂𝗻𝗶𝗼𝗿𝗲𝗸 𝗨𝟭𝟴 ⚪️🔴

Za nami spotkanie, po którym możemy czuć duży niedosyt. Dziewczyny konsekwentnie realizowały założenia taktyczne i przez długi czas kontrolowały przebieg gry. Niestety, kilka niezrozumiałych decyzji sędziowskich miało ogromny wpływ na losy meczu.

✔️ Górnik Łęczna – 𝗥𝗲𝘀𝗼𝘃𝗶𝗮 𝗥𝘇𝗲𝘀𝘇𝗼́𝘄 𝟯:𝟭 (𝟬:𝟬)
⚽️𝗯𝗿𝗮𝗺𝗸𝗮: Mulka

📃 𝗥𝗲𝘀𝗼𝘃𝗶𝗮: Pomianek- Jednacz, Sell (70’ Szydlo), Pydych, Cząstka, Mulka, Stachoń (21’ Dziekan), Babka, Mołczan, Rodak, Bilkowska

🗣️ 𝗞𝗼𝗺𝗲𝗻𝘁𝗮𝗿𝘇 trenerki Klaudii Gajdur:

⚪️ Możemy czuć duży niedosyt po tym meczu. Wiedziałyśmy, z jakim przeciwnikiem się mierzymy, dlatego założenia były jasne i konsekwentnie realizowane przez dziewczyny — aż do momentu, gdy Pani sędzia podyktowała rzut karny, który był niezrozumiały zarówno dla nas, jak i dla obserwatorów.

🔴 Po zmianie ustawienia zaczęłyśmy grać odważniej, łapałyśmy rytm i pewność siebie. Górnik miał z tym problem. I znów — kluczowy moment. Faul na naszej zawodniczce, brak realnej korzyści, mimo że gra została puszczona, i tracimy drugą bramkę.

⚪️ Pojawiła się złość, frustracja, ale i większa determinacja. Udało się zdobyć bramkę — Anita Mulka pokonała bramkarkę rywalek. Niestety, bardziej otwarta gra z naszej strony przełożyła się również na więcej przestrzeni w defensywie, co Górnik wykorzystał i ustalił wynik na 3:1.

🔴 Pozostaje jedno pytanie — dlaczego kobieca piłka w Polsce tak mocno się rozwija, a poziom sędziowania nie tylko nie nadąża, ale wręcz spada?